Part 2
142.
Prawda pochodzi od Boga, i nie powinna być przez
nikogo podawana w wątpliwość.
143.
Wszystkie narody, maja swoje miejsca, ku którym zwracają swe
modły. Gdziekolwiek obrócisz się, staraj
się czynić wszystko to co uznasz najlepszem. Bóg was
wszystkich kiedyś zgromadzi, nic nie ogranicza Jego władzy.
144.
Zkądkolwiek wychodzisz, zwracaj twój wzrok ku świątyni
Bożej; to przykazanie jest poleconem przez Boga, który waży
sprawy ludzkie.
145.
Zkądkolwiek wychodzisz, zwracaj twe oblicze ku tej świątyni, w
jakiemkolwiek miejscu znajdować się będziesz, zwracaj oczy ku
temu świętemu przybytkowi, aby inne ludy, nie miały przyczyny
ciebie oskarżać. Źli tylko, mogą na
to odważyć się, nie lękaj się ich zgoła; lecz
mnie obawiaj się i staraj się, abym cię obsypał memi
dobrodziejstwy i był twoim przewodnikiem.
146.
Posłałem wam proroka z pomiędzy was wybranego, iżby
opowiadał cuda moje, oczyścił was ze zła w którem
pogrążeni jesteście, nauczył mądrości ksiąg
i dał poznać to czegoście nie wiedzieli.
147.
Pamiętajcie o mnie, ja o was pamiętać
będę, oddawajcie hołdy wdzięczności, a nie
bądźcie niewdzięcznymi.
148.
Wierni! błagajcie pomocy niebios: modlitwą i
wytrwałością. Bóg jest z cierpliwymi.
149.
Nie mówcie o tych, którzy zostali zabici pod chorągwiami
prawa, iż umarli, przeciwnie, oni żyją, lecz wy ich życia
pojąć nie możecie.
150.
Próbować was będę:
bojaźnią, głodem, umniejszeniem władz umysłu i
dostatków waszych; szczęśliwi! którzy
cierpliwie zniosą te próby nieszczęścia.
151.
Szczęśliwi! którzy na łonie
ubóstwa wołają: my jesteśmy dziećmi Boga, my
powrócimy do Niego.
152.
Oni osiągną błogosławieństwo Boskie, Bóg
okaże im swe miłosierdzie. On ich poprowadzi
drogą zbawienia.
153.
Safa i Merwa, są pomniki Boga; kto odprawi
pielgrzymkę do Mekki, i zwiedzać będzie święty
przybytek, nie będzie mu za grzech policzonem, chociażby nie
obszedł ze zupełnemi ceremoniami, tych uświęconych miejsc;
kto zaś uczyni według przykazania, dozna dobrodziejstwa Boga.
154.
Ci, którzy ukrywają nasze cuda i naukę, po tem wszystkiem
cośmy dali wiedzieć z Pentateuchum,
będą przeklęci od Boga, Aniołów i wszystkich
stworzeń.
155.
Przebaczę wszystkim tym, którzy dostąpiwszy błędu,
poprawiają się, wyznają prawdę, albowiem litościwy i
miłosierny jestem.
156.
Lecz przewrotnych, którzy do śmierci będą
trwać w swem niedowiarstwie, dotknie przekleństwo Boga,
Aniołów i ludzi.
157.
Oni wiecznie w niem pozostaną, ich męki nigdy złagodzone nie będą.
158.
Bóg nasz jest jedyny, nie ma zgoła drugiego, on jest
miłosierny i litościwy.
159.
Stworzenie nieba i ziemi, następstwo dnia i nocy, okręta
rozbijające fale dla użyteczności ludzkiej, deszcze
spadające z obłoków i dające życie niepłodnej
ziemi, niestateczność wiatrów i obłoków
zawieszonych między niebem i ziemią; wszystko to w oczach
wierzącego, jest dowodem Wszechmocności Najwyższej.
160.
Są ludzie czyniący ofiary bałwanom, miłujący ich na równi z Bóstwem, lecz miłość
wiernych ku Panu jest mocniejszą i trwalszą. Jak okropnie
przerażeni będą przewrotni, skoro
ujrzą, kary dla nich przygotowane. Wszelka moc należy do Boga, a kary
Jego są straszne.
161.
Odszczepieńcy, zerwawszy związki łączące ich z ich
przewodnikami, gdy ujrzą męki piekielne,
162.
Wówczas zawołają, ach! gdybyśmy
mogli powrócić na ziemię! odłączylibyśmy
się od tych co nas obłąkali, jako oni od nas. Bóg im
przypomni ich czyny, i na wieki pogrążeni
zostaną w płomieniach.
163.
Ludy! używajcie zbawiennie wszystkich dozwolonych
owoców ziemi, nie idźcie za pokuszeniem szatana, on jest waszym
nieprzyjacielem.
164.
On was pobudza do złego, pogrąża w grzechu i przyprowadza do
lekkomyślnych rozmów o Najwyższym.
165.
Skoro niewiernych naglą, iżby przyjęli naukę objawioną
przez Boga, odpowiadają: my trzymamy się wiary ojców naszych. Czyż powinni iść za nią, gdy ich ojcowie w
ciemnościach błędu i niewiadomości żyli.
166.
Niewierni, podobni są tym, którzy
słyszą dźwięk głosu a nie rozumieją go,
głupi, niemi, ślepi, oni nawet siebie nie rozumieją.
167.
Prawowierni! używajcie wszystkich dozwolonych
owoców które na pokarm dałem; czyńcie dzięki Panu
przez modlitwę, jeśli jesteście Jego czcicielami.
168.
Przykazania Boskie nie pozwalają wam pożywać zwierząt
zdechłych, skaleczonych, krwi, mięsa wieprzowego i w ogólności
wszystkich zwierząt, nad któremi przy
zarżnięciu, nie było powiedzianem
błogosławieństwo Jego imięnia. Kto jednak znaglony
okolicznością a niechęcią dogodzenia sobie, przestąpi
to prawo, nieulegnie karze pokuty, gdyż pobłażający i
miłosierny jest Pan.
169.
Ci którzy dla nikczemnego interesu ukrywają przepowiednie Boga, w
nagrodę będą mieć ogień
pożerający. Bóg w dzień zmartwychwstania
mówić do nich nie będzie, nie oczyści ich i wydani będą na pastwę męczarni.
170.
Miasto prawdy nakupili sobie fałszu, a kary zamiast przebaczenia.
171.
Jakież w pośród płomieni będzie ich udręczenie!
Bóg zesłał księgę która prawdę zawiera,
ci którzy od niej zbaczają zostaną w
błędzie.
172.
Nie dość jest aby zostać sprawiedliwym, obracać oblicze swe
na Wschód lub Zachód, trzeba jeszcze
wierzyć: w Boga, w dzień ostateczny, w Aniołów, w Koran,
w Proroka; potrzeba dla miłości Boga: wspierać bliźnich,
sieroty, ubogich, podróżnych, niewolników, i w
ogólności wszystkich tych którzy proszą,
bezwzględnie trzeba odprawiać modlitwy, dotrzymywać obietnic;
cierpliwie znosić przeciwności, nieszczęścia, te to są
powinności prawowiernych.
173.
Wierni! karę odwetu przepisano za zabójstwo; człowiek wolny da
gardło za człowieka wolnego, niewolnik za niewolnika, niewiasta za
niewiastę; ten który przebaczy zabójcy brata swego, ma prawo
domagać się należnego wynagrodzenia, które powinno
być mu dane z wdzięcznością.
174.
To dowodzi dobrodziejstwa Bożego, lecz kto
powtórnie dopuści się takiego przestępstwa, zostanie
oddany na pastwę męczarni.
175.
Wy! co macie serca rozumne, znajdziecie
przestrogę w karze odwetu która stanowić będzie
bezpieczeństwo dni waszych.
176.
Przepisanem wam jest, abyście umierając, zostawiali majątek
testamentem, waszym dzieciom i bliźnim, z cała
sprawiedliwością jaką powinni zachować bojący się
Pana.
177.
Ktoby odmienił wolę czyniącego testament, wiedząc o niej,
popełni zbrodnię. Bóg widzi i wie wszystko.
178.
Ten któryby lękając się błędu albo
niesprawiedliwości ze strony czyniącego testament, urządził
prawo dziedzictwa sprawiedliwie, nie będzie występnym.
179.
Prawowierni! powiedzianem jest; iż post
zachowywać powinni jesteście, tak jako i wasi ojcowie zachowywali. Bójcie się Pana.
180.
Dnie postu są policzone, ktoby był chorym
albo w podróży, powinien pościć później
równą ilość dni. Ci, którzy nie
mogą powstrzymać się i przeciwnie postąpią, za
karę, mają dać pokarm ubogim. Kto zaś post
spełnia według przepisów, odbierze nagrodę. Post
spełniany własnowolnie, z przekonania, przynosi daleko
większą zasługę, wiedzcie o tem!
181.
Miesiąc Ramadan, w którym Koran został zesłany, iżby
był przewodnikiem, światłością, ludzi, i
prawidłem obowiązków, jest miesiącem ku
wstrzemięźliwości przeznaczonym. Ktokolwiek doczeka tego
miesiąca, powinien zachować to przykazanie. Chory
i podróżny, później powinien pościć
równą dni ilość. Bóg chce
łagodnie rządzić wami, iżbyście spełniali
przykazania i chwałę Jego głosili. On sam was prowadzi,
iżbyście go czcili z wdzięcznością.
182.
Kiedy moi wyznawcy mówić Tobie będą
o mnie, będę wówczas przy nich, i wysłucham
zanoszących do mnie swe prośby; lecz niech słuchają
głosu mego, niech wierzą we mnie, iżby łaska moja
oświeciła ich.
183.
Możecie w nocach postu zbliżyć się do żon waszych, one
są dla was tem, czem wy dla nich. Bóg
przewidując, iż moglibyście się stać przestępcami
Jego przykazań, spojrzał na was i
dozwolił wam tego. Idźcie do waszych niewiast i korzystajcie z
owoców jakie wam się należą. Jeść i pić
wolno wam jest do chwili, w której przy dnia świetle możecie
rozróżnić czarną nić od
białej, zachowajcie potem post aż do mroku nocnego, oddalcie się
od niewiast waszych, i przepędzajcie dzień na modlitwie. Takiem jest
przykazanie Pana, On ogłasza swe prawa
śmiertelnym, iżby je w bojaźni spełniali.
184.
Nietrwońcie waszych bogactw bezużytecznie, nie udzielajcie ich
sędziom dla wydania niesłusznie dziedzictwa drugiemu, tego ja wam zakazuję!
185.
Gdy pytać was będą o zmiany
księżyca, powiedzcie: są to przedziały czasu dla
użytku ludziom, one służą dla oznaczenia czasu
podróży do Mekki. Sprawiedliwość nie zależy na wchodzeniu tyłem do domu, lecz na bojaźni Boga
i wypełnianiu Jego przepisów. Do domu wchodźcie zwyczajnie a
bójcie się Pana, będziecie szczęśliwi.
186.
Pokonywajcie waszych nieprzyjaciół na
wojnie podjętej za wiarę; lecz nigdy pierwsi jej nie zaczynajcie. Bóg nie nawidzi najezdników.
187.
Zabijajcie nieprzyjaciół waszej wiary wszędzie gdzie ich
spotkacie, wypędzajcie zewsząd, zkąd was wypędzono,
niebezpieczeństwo ze zmiany wiary gorsze jest niżeli
zabójstwo. Nie napadajcie na nich przy
świątyni Bożej, chyba was sami do tego zmuszą i wyzwą.
Jeżeli was napadną, pływajcie w ich krwi, bo
taką powinna być zapłata niewiernym.
188.
Gdy zaprzestaną napaści. Bóg im odpuści
i przebaczy.
189.
Pokonywajcie nieprzyjaciół waszej wiary, dopóki obawiać
się będziecie pokuszenia od nich,
dopóki nieustalicie w sobie prawej czci Boga; niech w was znika wszelka
nieprzyjaźń przeciwko tym, którzy odstąpią
bałwochwalstwa, a ku przewrotnym zapalajcie nienawiść.
190.
Jeżeliby na was napadli w miesiącu
świętym i w świętych miejscach, użyjcie na nich prawa
odwetu; niech przez was zgwałcone będą ich prawa, kiedy oni
względem was żadnych niezachowali. Bójcie
się Pana, i pomnijcie że on jest zawsze z tymi którzy się
Go boją.
191.
Używajcie waszych bogactw do utrzymania wiary, jej upadku nie sprawujcie
własnemi rękami, czyńcie dobrodziejstwa. Dobroczynnych Pan lubi.
192.
Na cześć Bogu odbywajcie pielgrzymkę do Mekki, i nawiedzajcie
kościół. Jeżeli do tego jest co na
przeszkodzie, posyłajcie przynajmniej ofiary. Nie gólcie
głów waszych, póki ofiara nie będzie
spełnioną; jeśliby kogo choroba lub jaki wypadek znagliły
golić głowę, za pokutę: niech pości, daje
jałmużnę, lub zrobi jaka ofiarę. Skoro żadnej nie ma
przeszkody, odbywający pielgrzymkę do Mekki, zwiedziwszy
święte miejsca, powinien uczynić ofiarę jakiej stan jogo dozwalać będzie; ten zaś co nic nie
może ofiarować, powinien trzy dni pościć podczas
podróży, a siedem za powrotem, czyli razem dni dziesięć. Naznaczam takową pokutę temu, kto nie będzie
mieć z sobą w Mekce swojej rodziny. Bójcie się
Pana, On jest straszny w zemście swojej.
193.
Pielgrzymka ma się odbywać w miesiącach przepisanych, kto ją przedsięweźmie, ma się wstrzymać
od niewiast, zbrodni, niezgody, słowem od wszystkiego co jest zakazane. Dobro które uczynicie, wiadomem będzie Bogu.
Bierzcie z sobą zapasy na drogę. Pobożność jest najlepszym zapasem; bójcie
się Pana, wy którzy macie serce.
194.
Nie jest zabronionem szukać łask Bożych, gdy powrócicie z
góry Arafat, wspominajcie Pana przy pomniku Bożym; pamiętajcie
o nim, że On was oświecił, i że
gdybyście żyli przed tym czasem, bylibyście w błędzie.
195.
Odbywajcie procesje w tych miejscach w których inni odbywać je będą, i wzywajcie łaski Pańskiej. On jest miłosierny i pobłażający.
196.
Gdy te święte obrzędy spełnicie,
niech pamięć wasza o Bogu, żywszą obudza
miłość niżeli ku bliźnim waszym. Są ludzie
mówiący: Panie! na tym świecie oddaj
nam naszą, część zbawienia; tacy nie będą
należeć do życia przyszłego.
197.
Inni mówią: dary Twoje zlej na nas na tym
i na tamtym świecie, i wybaw nas od kary ognia.
198.
Tacy otrzymają dziedzictwo na jakie
zasłużyli. Bóg jest dokładnym w swoich
sądach.
199.
Pamiętajcie o Bogu w dniach oznaczonych, ktoby dniem pierwej lub
później odprawiał pielgrzymkę, jeżeli się boi
Boga, nie ulegnie karze. Bojaźń Jego, niech wam będzie zawsze
obecną, pamiętajcie że powrócicie do Niego.
200.
Są ludzie, którzy rozprawiając o rzeczach światowych,
wzbudzą w was podziwienie. Oni biorą Boga na
świadectwo szczerości swego serca; tacy są
nieprzyjaciółmi waszemi,
201.
Skoro odstąpią od was, już
niesprawiedliwościom oddają się; potępienie towarzyszy ich
krokom. Bóg nienawidzi ludzi skażonych.
202.
Kiedy się im mówi o bojaźni Bożej, oni unoszą
się pychą i bezbożnością; ale piekło wystarczy
ich grzechom; tam na łożu boleści
spoczywać będą.
203.
Są ludzie, którzy oddali wszystko dla miłości Boga. On
patrzy okiem łaskawem na sługi swoje.
204.
Wierni! przyjmijcie Islam w całej
obszerności, nie idźcie w ślady Szatana, on jest otwartym
nieprzyjacielem waszym.
205.
Jeżeli upadniecie w grzech, poznawszy wiarę, pamiętajcie że
Bóg jest potężny i mądry.
206.
Czekająż niewierni aż Wszechmocny
otoczony Aniołami w obłokach, zstąpi? Kiedy wszystko się
zakończy, zaprawdę wszyscy powrócą do Niego.
207.
Spytaj synów Izraela, ile cudów okazaliśmy ich oczom? Ale
ten co odrzuca łaski Boże, niech pomni,
iż straszny On jest w swej zemście.
208.
Życie światowe dla niewiernych ozdobione jest nieraz kwiatami, oni
się naigrawaja z wiernych; ale w dzień zmartwychwstania, wierni
wywyższeni będą, nad nich. Bóg rozdaje dary niezliczone według swej woli.
209.
Ludzie, mieli niegdyś tylko jedna religję, Bóg
zesłał Proroków głosicieli Jego obietnic i
gróźb, dał im księgi ze świadectwem prawdy,
iżby sądzili spory ludzkie. Ci którzy
przyjęli Proroków, poznawszy przepowiednie Pańskie, sprzeczali
się; zawiść podała im broń w ręce; lecz
Bóg wiernych prowadził do prawdy, do celu ich sporów.
On prostą droga prowadzi tego, kto Mu się podoba.
210.
Czy sadzicie, że się wam uda wejść do raju nie doznawszy
cierpień, jakich wasi Ojcowie doświadczali? Nieszczęścia
ich nawiedzały, oni cierpieli męki, aż
do czasu póki Prorok i jego wyznawcy nie zawołali: czy poratujesz
nas Panie kiedy? czy blizką jest Twa pomoc?
211.
Gdy was zapytają: co ludzie dobrego czynić obowiązani? odpowiedzcie im: wspierajcie nasze dzieci, krewnych,
sieroty, ubogich, pielgrzymów, a dobro które uczynicie, wiadomem
będzie Wszechmocnemu.
212.
Napisano jest, że będziecie wojować, a wy macie wojnę w
obrzydzeniu.
213.
Być może, że będziecie nienawidzić to co wam
pożyteczne, a żądać szkodliwego. Bogu wiadomem jest czego
wam potrzeba, lecz wy nic wiecie!
214.
Pytać się będą: czy godzi się
wojować w miesiącach świętych? powiedz
im: wojna w tym czasie ciężkim jest grzechem: ale sprowadzić
wiernych z drogi zbawienia, być niewiernymi Bogu, lub wypędzać
sługi z kościoła świętego, są straszniejsze
zbrodnie w oczach Jego. Bałwochwalstwo gorsze jest od
zabójstwa. Niewierni z bronią w ręku nie przestaną, na was napadać. Aż póki,
jeżeliby to być mogło, nie odbiorą wam wiary waszej?
Kto opuści Islam i umrze w odszczepieństwie, zniszczy zasługi
dzieł swoich, na tym i na przyszłym
świecie, będzie oddany wiecznemu ogniowi.
215.
Wierni, którzy opuszczą ojczyznę swoją; i walczyć będą za wiarę, będą. mieli prawo spodziewać się miłosierdzia
Bożego, bo Bóg jest miłosierny i wynagradzający.
216.
Zapytywać Ciebie będą, o winie i grach
hazardownych; powiedz iż to jest raczej występne i zgubne, niż
użyteczne. Zapytają o jałmużnę.
217.
Powiedz im: dawajcie tyle, ile możecie dawać, tak Bóg daje
poznać swe prawa, iźbyście na tym i na
tamtym świecie o nim pamiętali.
218.
Zapytają: co powinni są sierotom? powiedz im: sprawcie aby zakwitły ich dziedzictwa.
219.
Jeżeli wspólnie używacie majątku swego z niemi,
pamiętajcie iż to są wasi bracia, i
że Bóg umie rozróżnić sprawiedliwego od
przewrotnego. On może was zasmucić podług upodobania, bo jest potężny i mądry.
220.
Nie wchodź w małżeńskie związki z niewiernymi,
póki nieprzyjmą wiary twojej; prawowierna niewolnica lepszą
jest od bałwochwalczej wolnej kobiety,
chociażby ostatnia, bardziej ci się podobała. Nie wydawaj
córek twoich za niewiernych, dopóki wiary twojej nie
przyjmą; niewolnik wierny, lepszy jest od wolnego
niedowiarka, chociażby ten był ci przyjemniejszy, wystrzegaj się
takowych małżeństw, bo one zaprowadzą do piekła.
221.
Niewierni chcą was wciągnąć do piekła, lecz Bóg
wam raj gotuje; On swej łaski nie oszczędzi
temu, kto Mu się podoba i cuda okaże ludziom, by Go w swej
pamięci mieli.
222.
Zapytywać cię będą o czyszczeniu
krwi u niewiast; powiedz: że to jest nieczystość; przez ten czas
bądź odłączonym od twoich żon, i nieprzybliżaj
się do nich, aż zostaną oczyszczone; gdy zaś z tej plamy
obmyte zostaną, żyj z niemi jak Bóg przykazał. On czystych i czyniących pokuty, kocha.
223.
Wasze żony, są to wasze pola, uprawiajcie
je, ilekroć wam podobać się będzie. Serca wasze
uzbrójcie, bójcie się Pana i pamiętajcie, że do
Niego znowu powrócicie. [Muhammadzie], głoś wiernym dobro, które ich czeka.
224.
Nie przysięgaj na imię Boga, iż
będziesz sprawiedliwy, pobożny, i utrzymasz pokój między
bliźnimi twymi. On wie i uważa wszystko.
225.
Bóg was karać będzie za słowa wynurzone w
przysiędze, lecz daruje jeśli do niego serca wasze przystaną. On jest miłosierny i pobłażający.
226.
Ci którzy by przysięgli, iż nie będą
żyć z żonami swemi, mają cztery miesiące czasu do
namysłu, jeśliby w tym pojednali się, Pan będzie
miłosierny i pobłażający.
227.
Jeśli rozwód stale był przedsięwzięty. Bóg wie i zważa wszystko.
228.
Niewiasty rozwódki, powinny czekać trzy miesiące, nim
wstąpią w powtórne małżeństwo; jeżeli
wierzą w Boga i w dzień sądu, nie będą się z tem
taić iż są ciężarne; sprawiedliwiej jest natenczas
iżby ją maż znowu przyjął, jeżeli ona
żądać będzie rzetelnego pojednania; niewiasty postępować
powinny ze wszelką, przystojnością, a mężowie tak samo
z niemi, ale mężowie maja stopień wyżej nad niewiastami.
229.
Rozłąka, tylko dwa razy nastąpić może;
mężowie albo z ludzkością, zatrzymają swe żony
przy sobie, albo nie krzywdząc je odeszlą. Niepowinni nic
zatrzymać ich posagu, chybaby obawiali się przekroczyć przepisy
Boskie; natenczas mąż ma prawo przyjąć wykup od żony. Te są,
przykazania Boskie, nieprzestępujcie ich; którzy je
gwałcą są występni.
230.
Ktoby trzykroć rozwiódł się z jedną żoną, nie
będzie mógł znowu jej pojąć, chyba że ona
wejdzie w związki małżeńskie z innym
mężczyzną, a ten się z nią rozwiedzie; natenczas wolno
jest im do siebie powrócić, jeżeli przekonani są iż będą mogli nadal zachować
przykazania Boskie. Tak On je ogłasza tym którzy go
słuchają.
231.
Skoroś rozwiódł się z swą żoną, kiedy
przyjdzie czas jej odesłania, zatrzymaj ją
po ludzku lub z dobrodziejstwy odsyłaj. Nie zatrzymuj jej przemocą., aby ją ukrzywdzić. Taki
postępek byłby niesprawiedliwy, nie czyń igraszki z praw
Boskich, pamiętaj na dobrodziejstwa,
któremi cię niebo obdarzyło; pamiętaj że Bóg
ci zesłał księgę zawierającą
mądrość, bój się Pana i pamiętaj że Jego
mądrość nie ma końca.
232.
Gdy niewiasta której się wyrzekłeś, po czasie oznaczonym
zechce prawnie wejść w powtórne śluby, nieprzeszkadzaj
jej. Te przykazania ściągają się do wierzących w Boga
i dzień sądu, są mądre i
sprawiedliwe. Bóg to zna, ale wy tego nie wiecie.
233.
Matki rozwiedzione przez dwa lata powinny karmić swe dzieci, jeśli
ojciec tego żąda; żywności i odzienia powinien ojciec
dziecięcia matce dostarczać; jest on obowiązany utrzymywać ją, jak przyzwoitość każe, podług
możności. Rodzice nie są
obowiązani czynić dla dzieci nad możność, ani
opiekunowie dla sierot; wolno jest matce za pozwoleniem męża
odłączyć od piersi swe dziecię; wolno też oddać
je do mamki, byle jej wiernie opłacili co się ugodzą. Bóg
ma oko otwarte na wszystkie sprawy wasze.
234.
Żony które zostawisz umierając, powinny czekać cztery
miesiące i dni dziesięć; po tym czasie, nie będą
odpowiadać gdy sobie prawnie postąpią. Bóg
widzi sprawy wasze.
235.
Chęć pojęcia żony, czy się z tem oświadczysz, czy
ukryjesz w sercu, nie uczyni cię winnym przed Bogiem, on wie, jeźeli tę myśl masz; lecz tajemnie im nie przyrzekaj, i w
mowie z niemi zachowaj przyzwoitość.
236.
Nic zawieraj związków małżeńskich, aż czas oznaczony nadejdzie i pamiętaj że Pan
zna grunt serca twojego; bój się Go nie zapominaj, że On jest
litościwy i miłosierny.
237.
Jeżeli się rozwiedziesz z żoną z którą nie
dzieliłeś łoża, lub dla której nie
naznaczyłeś posagu, żadnej nie ulegniesz karze; to co
będziesz dawać twym żonom, powinno odpowiadać
możności; nie jednostajnie bogaty i ubogi będzie
uposażał; sprawiedliwość i szczodrobliwość
powinny zarządzać darami waszemi.
238.
Ktoby się rozwiódł z swą żoną, z
którą nie dzielił łoża, odda połowę
posagu, lecz za zgodą obojga małżonków, albo samego
męża, żona może wziąć cały posag, co jest
bardziej zgodnem z ludzkością. Nie zapominajcie o
szlachetności w zwyczajnych stosunkach. Najwyższy
jest świadkiem spraw waszych.
239.
Dokładnie odprawiajcie modlitwę, a osobliwie
w południe, wstawaj i kładź się z
pobożnością.
240.
Gdy jesteś w niebezpieczeństwie odprawiaj modlitwę, czy to
idąc lub konno, gdy zaś w pokoju, pomnij na
dobrodziejstwa nieba, pamiętaj, że ciebie nauczyło
umiejętności których nie znałeś.
241.
Ci którzy umierając zostawią swe żony, zostawią im
wolne schronienie i utrzymanie przez rok jeden w swym domu, zkąd
jeżeli same wydalą się, nie będziecie odpowiadać,
skoro one postąpią im jak przystojność dozwala. Bóg
jest potężny i mądry!
242.
Żonom rozwiedzionym czyńcie dary według słuszności i
bojażni Bożej.
243.
Tak Bóg wykłada swoje Boskie przykazania, iżbyście je
zrozumieli.
244.
Czy pamiętacie, jak bojaźń śmierci tysiące wygnała
ze swych domów. Bóg rzekł do nich: umrzecie, potem
przywrócił ich do życia, ponieważ On
pełen jest dobroci dla ludzi, jednakże większa
część z nich nie podziękowała mu za te dobrodziejstwa.
245.
Walcz w obronie wiary i pamiętaj że Bóg wie i uważa wszystko.
246.
Kto chwalebnie pożyczy Panu czystkę z dóbr swoich,
stokroć je powiększonemi ujrzy. On powiększa lub zmniejsza,
względy swe podług woli swojej; wszyscy powrócimy do Niego.
247.
Przypomnijcie sobie zebranie Synów Izraela po śmierci
Mojżesza, gdy mówili do Proroka: naznacz nam Króla,
ażebyśmy walczyli za sprawą, Boga i wiarę.-A skoro czas
przyjdzie, będziecież walczyć gotowi? zapytano
ich.-Któż nam może przeszkodzić, odpowiedzieli,
iść pod chorągwią wiary; myśmy zostali wypędzeni
z domów naszych, odebrano nam dzieci nasze. A skoro
dzień potyczki nadszedł, pouciekali, wyjąwszy małej liczby,
ale Wszechmocny widzi przewrotnych.
248.
Prorok powiedział im: Bóg wam Saula wybrał za Króla.
Jakto, odpowiedzieli Izraelici, onżeby miał nad
nami panować? myśmy godniejsi od niego, a
nawet w bogactwach nie jest wyższy od nas. Prorok Samuel powiedział:
Bóg wybrał go, aby wam przewodził, oświecił jego
rozum i umocnił jego ramie. Wszechmocny rozdaje korony podług swej
woli, ponieważ On ma mądrość; a
nic nie ogranicza Jego Wszechmocności.
249.
Na znak jego królowania, mówił dalej Samuel, ukaże
się Arka przymierza; ona będzie rękojmią waszego
bezpieczeństwa, w niej zastaniecie skarby, które wam zostawiła
rodzina Mojżesza i Aarona. Aniołowie nieść ją będą, będzie to znak dla
wierzących.
250.
Saul wyszedłszy z swem wojskiem, rzekł do żołnierzy
Bóg was ma doświadczyć nabrzeżu tej rzeki, kto tu zgasi
swoje pragnienie, tego się ja wyrzeknę; kto pić nie będzie
lub tylko trochę wody dłonią, zaczerpnie, ten do mnie
należy. A prawie wszyscy pili do sytości,
gdy Król na czele wiernych przeszedł rzekę, ci którzy
ugasili pragnienie zawołali: my dziś bezsilni przeciw Goljatowi i
jego żołnierzom, ale wierni którzy wierzyli w dzień
zmartwychwstania, odpowiedzieli: ileż razy, mała garstka przy pomocy
Bożej wielkie wojska zwyciężyła, ręka Wszechmocnego
umocni ramiona walecznych.
251.
Przed potyczką, z Goljatem wznieśli te
modły do Pana: Boże! udziel nam
stałości i męztwa, wzmocnij kroki nasze, przybądź nam
na pomoc przeciw niewiernemu ludowi.
252.
I zwyciężyli za wolą Bożą swych
nieprzyjaciół. Dawid zabił Goljata, Pan dał
mu księgę, królowanie i nauczył go czego chciał.
Gdyby Wszechmocny niepokonywał jednych narodów przez drugie,
skażenie ogarnęłoby ziemie; ale On
dobroczynny dla swoich stworzeń.